Dzisiejsza data:

Stan obecny

           Chociaż fabryka Wolski i S-ka od wielu lat już nie istnieje, a jej zabudowa znacznie została przekształcona, jest to jeden z najlepiej zachowanych zespołów przemysłowych w Lublinie. Wszystkie budynki wzniesiono z cegły ceramicznej na rzucie prostokąta, a w przypadku portierni i pawilonu wystawowego – na rzucie kwadratu. Najstarsze budynki zostały wzniesione przy zachodniej granicy działki wzdłuż ul. 1-go Maja: trzykondygnacyjny magazyn z przylegającą do jego południowego boku portiernią oraz oddzielone bramą wjazdową mieszkanie właściciela. Siedemnastoosiowa bryła magazynu jest symetryczna, z wejściem na osi głównej, a dekorację otynkowanej fasady stanowią lizeny pomiędzy osiami prostokątnych okien. Wnętrza zostały gruntownie przebudowane po 1948, w latach 80. zaadaptowane na hotel, a później na bank, który ma tam swoją siedzibę do dziś.

           Nieco bogatszą dekorację architektoniczną posiada budynek portierni: na wysokości parteru widoczne są wykonane w cemencie arkady międzyokienne o wykroju ząbkowym, lizeny oraz gzymsy międzypiętrowe. Na parterze skrajnych osi znajdują się dwa wejścia po schodkach. W latach 90. obiekt przeszedł modernizację, w ramach której dokonano nadbudowy.

           Analogiczny motyw ząbkowania zastosowano na dwukondygnacyjnych elewacjach budynku mieszkalnego, w którym zlokalizowane były także pomieszczenia administracyjne, znajdującego się w południowo–zachodnim narożniku działki. Dominantą dziesięcioosiowej fasady jest dwuosiowy ryzalit w centrum, zakończony trójkątnym naczółkiem. Okna zakończone odcinkiem łuku ujęto dodatkowo od góry w odcinkowe opaski okienne.

           Przy zachodniej pierzei znajduje się jeszcze jeden obiekt, na który warto zwrócić uwagę, a który został wybudowany nieco później, po 1914 roku. Do północnej ściany szczytowej magazynu dobudowano dwukondygnacyjny pawilon wystawowy w stylu secesji. W dwóch osiach fasady umieszczono duże archiwolty wsparte na profilowanych pilastrach i wysokich cokołach. Płaszczyznę ścian wypełniają otwory okienne i drzwiowe zamknięte półkoliście o wielodzielnych przeszkleniach. Przez długi czas pawilon stał zaniedbany, a od kilkunastu lat po gruntownej modernizacji jest siedzibą oddziału banku. Stojąc przed tym budynkiem warto również zwrócić uwagę na oryginalne kute skrzydła bramy wjazdowej i furtki w stylu secesji po jego lewej stronie.

           Najciekawszymi obiektami na terenie dawnej fabryki maszyn rolniczych są budynki produkcyjne, znajdujące się wgłębi działki: odlewnia, kuźnia, montażownia i stolarnia, zachowane właściwie w niezmienionej formie. Jest to bardzo dobry przykład lubelskiej architektury przemysłowej z początków XX wieku, z odsłoniętym ceglanym wątkiem ścian i secesyjnymi detalami. Uwagę przyciągają otynkowane i pomalowane na biało kanelowane pilastry, proste i faliste gzymsy, parapety i nadokienniki w formie odcinka łuku. Najbardziej dekoracyjnie potraktowano ściany szczytowe stanowiące fasady z głównymi wejściami oraz wyższą częścią środkową. Dłuższe, boczne elewacje zrytmizowane zostały osiami wysokich okien z wielodzielnym przeszkleniem oraz lizenami lub szkarpami.

           Wnętrza budynków dawnej fabryki nie posiadają już żadnych elementów dekoracyjnych i wyposażenia z czasów jej świetności. Od wielu lat zajmowane przez prywatnych przedsiębiorców zostały przebudowane i zaadaptowane do różnych funkcji usługowych i handlowych. Pomimo tego większość obiektów udało się zachować, a w ostatnich latach odrestaurować w duchu architektury przemysłowej początku XX wieku.

Grafika losowa