Hotel Victoria

ul. Krakowskie Przedmieście 40 / Kapucyńska 1

           Jeden z najlepszych i najbardziej znanych lubelskich hoteli przez kilkadziesiąt lat funkcjonował przy zbiegu ulic Krakowskie Przedmieście i Kapucyńskiej, w sąsiedztwie kościoła św. Piotra i Pawła, naprzeciwko innego, wysokiej klasy obiektu noclegowego, Hotelu Europejskiego.

           Teren, na którym wzniesiono hotel, należał pierwotnie do kapucynów, którzy w 1724 za sprawą księcia Pawła Karola Sanguszki i jego żony, Marianny z Lubomirskich osiedlili się w Lublinie, zajmując rozległe grunty na południe od Krakowskiego Przedmieścia oraz budując kościół i klasztor. Po kasacie klasztoru w 1864 grunty te przeszły na własność miasta, które podzieliło je na mniejsze działki i sprzedało na publicznej licytacji. Dwie parcele z klasztornym ogrodem zakupili Tobiasz Korngold i Józef Nowaczyński, w 1873 sprzedając je Antoniemu Bokszańskiemu. Nowy właściciel przystąpił wkrótce do budowy hotelu według projektu budowniczego warszawskiego Józefa Orłowskiego. W 1875 zapis w dokumentach miejskich informuje o istnieniu trójkondygnacyjnej kamienicy z suterenami, krytej żelazną blachą, z frontem od ulicy Krakowskie Przedmieście. Od początku swego istnienia budynek funkcjonował jako Hotel Victoria, o czym świadczy reklama w lubelskiej prasie umieszczana regularnie od tego samego roku:

Otwarty został do pożytku publicznego

HOTEL VICTORIA

W LUBLINIE

przy ulicy pryncypalnej Krakowskie-przedmieście,

obok kościoła po-Kapucyńskiego

NOWO WYBUDOWANY

Pokoje gościnne widne, ciepłe i suche – ceny nader przystępne (od Rs. 3 do kop. 30 na dobę za numer) a pomimo to z komfortem i uwzględnieniem wszelkiej wygody podróżnego urządzone i elegancko umeblowane.

Równocześnie z otwarciem Hotelu jest do wynajęcia odpowiednio i pysznie urządzony lokal na Restauracyę tudzież 10 sklepów różnej wielkości z lokalami lub bez takowych. […]

Stajnie murowane pod blachą – jedna dająca wygodne pomieszczenie 80 koniom i 40 ekwipażom. siedm zaś innych, oddzielnych, na 1 powóz i 4 konie każda. Przy stajniach izba ogrzewalna dla użytku przyjezdnej służby, w której zziębnięty lub przemokły człowiek, o każdej porze siebie ogrzać, a przemokła odzież oraz zaprzęgi wysuszyć i oczyścić może.

Obydwa dziedzińce tak hotelowy jak stajenny obszerne, ogrodami okolone z powietrzem czystem zdrowem i studnią tuż na miejscu.

[…]

Antoni Bokszański

właściciel Hotelu Victoria w Lublinie

 

          Po treści ogłoszenia można wnioskować, że budynek o tak wysokim standardzie i tylu funkcjach usługowych był lubelskim ewenementem, a poza tym stanowił poważną konkurencję dla powstałego kilka lat wcześniej, po przeciwnej stronie ulicy, Hotelu Europejskiego. W odpowiedzi na anons, Bokszański wkrótce wynajął część pomieszczeń na hotelową restaurację Edwardowi Żmigródzkiemu. Akt dzierżawy podpisany na sześć lat obejmował wielki salon o sześciu oknach, salon frontowy z dwoma oknami na ulicę, gabinet przy dużym salonie z dwoma oknami od strony dziedzińca, sień, dwa pokoje z trzema oknami od strony dziedzińca, trzy piwnice i cztery sutereny oraz lodownię i drwalnię. Do zabudowy hotelowej sukcesywnie dołączano budynki pomocnicze, między innymi murowaną oficynę, stajnię, wozownię i kilka budynków drewnianych.

           W rękach Bokszańskiego hotel funkcjonował do 1889 roku. Właściciel musiał mieć już wtedy problemy z jego utrzymaniem, ponieważ na krótko posiadłość stała się własnością Kasy Warszawskiego Banku Państwowego. Nieruchomość wykupiła wkrótce Matylda Bokszańska za kwotę 129 000 rubli. W 1905 Bokszańscy znów stracili hotel obciążony długiem hipotecznym, który w wyniku publicznej licytacji przeszedł na własność Nikodema Budnego, za kwotę 140 000 rubli. Nowy właściciel kontynuował tradycję hotelową oraz otworzył w budynku kilka dobrze prosperujących lokali usługowo–handlowych. W okresie międzywojennym funkcjonowały tam: sklep z trykotażem Finkelsteina, sklep z galanterią Krawieckiej, księgarnia, zakład fryzjerski, sklep z artykułami piśmienniczymi, sklep z pieczywem i wędliniarnia. Z 1930 pochodzi projekt adaptacji pomieszczeń od strony kościoła Kapucynów na sklep firmy Bata, natomiast przeciwległy narożnik zajmował znany w owym czasie skład wódek, towarów kolonialnych i spożywczych Zubrzycki.

           Hotel Victoria gościł w najlepszym okresie swego funkcjonowania wielu znanych Polaków. W marcu 1891 przebywała tu Helena Modrzejewska, podczas występów w teatrze przy ul. Narutowicza. Było to również miejsce ukonstytuowania się Tymczasowego Rządu Ludowej Republiki Polskiej na czele z Ignacym Daszyńskim w nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku. Mieszkańcy Lublina zebrani pod hotelem wysłuchali przemówień członków rządu wygłoszonych z balkonu, którzy następnie odbyli swe pierwsze obrady w położonym nieopodal pałacu Lubomirskich.

           Ważnym wydarzeniem były pobyty w hotelu w latach 1916 i 1924-1928 marszałka Piłsudskiego podczas zjazdów legionistów, na pamiątkę czego we frontową ścianę wmurowano tablicę ku jego czci w drugą rocznicę śmierci.

           Budynek w czasie swojego istnienia nie uległ żadnym znacznym zmianom. Ankieta z 1937 sporządzana wówczas przez Inspekcję Budowlaną przy wszystkich lubelskich zabudowaniach przekazuje, że w owym czasie na terenie dwupiętrowego domu znajdowało się dwadzieścia jeden mieszkań, do których prowadziła główna, kamienna klatka schodowa oraz boczna, drewniana. Ponadto budynek posiadał dwa żelbetowe balkony z żeliwną balustradą od frontu oraz jeden balkon od podwórza. Brukowane podwórze o powierzchni 1 000 m² zagospodarowane było przez stajnię, przy której rosły dwa kasztany.

          Historia lubelskiego hotelu Victoria kończy się z chwilą rozpoczęcia II wojny światowej. 9 września 1939 miało miejsce najpotężniejsze bombardowanie niemieckich samolotów, w wyniku którego zostało zniszczone centrum Lublina, w tym Victoria jako potencjalna tymczasowa siedziba władz państwowych. Pożar budynku trwał blisko tydzień i strawił go do reszty. Udało się odbudować parterową część od strony ulicy Kapucyńskiej, gdzie funkcjonowała przez cały okres wojny księgarnia Świętego Wojciecha. Budynek został zniszczony całkowicie w ostatnich dniach wojny, kiedy wycofujące się z Lublina wojska niemieckie wysadziły w powietrze magazyny hotelowe, w których gromadziły w czasie okupacji amunicję i bomby. Po wojnie, w 1948 do Wydziału Budownictwa, w imieniu właścicielki, Magdaleny Łoś z domu Budnej, wpłynęło podanie o pozwolenie na odbudowę frontowego budynku. Inżynier Henryk Gawarecki odmówił wydania pozwolenia ze względu na całkowite zniszczenia, wyraził jedynie zgodę na odbudowę oficyny.

            Opis wyglądu budynku jest możliwy jedynie na podstawie zachowanych materiałów ikonograficznych, głównie w postaci kart pocztowych i zdjęć z czasów II wojny światowej oraz archiwaliów. Trójkondygnacyjny, podpiwniczony budynek założony został na planie zbliżonym do prostokąta, o dłuższym boku od strony Krakowskiego Przedmieścia z późniejszymi dwiema oficynami usytuowanymi prostopadłymi do głównej kamienicy od strony podwórza. Został przekryty spłaszczonym dachem ze spadkiem na zewnątrz. Do dwutraktowego wnętrza z korytarzem pomiędzy traktami prowadziła główna klatka schodowa z tyłu budynku. Na osi kamienicy od strony Krakowskiego Przedmieścia znajdowała się sień przejazdowa na dziedziniec, po 1878 przekształcona na wewnętrzny hall z zadaszonym podjazdem od frontu.

           Hotel posiadał siedmioosiową elewację frontową z zaokrąglonym narożnikiem północno-wschodnim, boniowaną na całej wysokości. Dwie osie środkowe podkreślone zostały przez niewielki pseudoryzalit ograniczony boniowanymi lizenami. Podobnie zaznaczono pozostałe osie. Na parterze umieszczono duże witryny i wejścia do lokali sklepowych. Wszystkie okna na pierwszym piętrze, z wyjątkiem ostatniej osi od strony kościoła, zostały zamknięte półkoliście i zwieńczone trójkątnymi naczółkami, na drugim piętrze dwa okna w pseudoryzalicie otrzymały zamknięcie półkoliste, pozostałe – prostokątne. Zwieńczenie fasady stanowiła ścianka attykowa nad pseudoryzalitem, w części środkowej półkolista i zakończona stylizowaną iglicą, po bokach zaakcentowana kamiennymi wazonami. Według projektu przebudowy fasady znajdował się tam napis HOTEL VICTORIA oraz monogram ze stylizowanych liter (być może AB) w półokrągłej płycinie nad napisem.

           Elewacja hotelu od ulicy Kapucyńskiej była nieco skromniejsza, ponieważ nie posiadała już dominanty w postaci attyki. Boniowane ściany zaakcentowane były w trzech pierwszych osiach (licząc od narożnika) oknami o wykroju prostokątnym, w następnych dwóch, obejmujących pseudoryzalit – o wykroju półokrągłym. Ponadto półokrągłe okna na pierwszym piętrze posiadały detal w postaci trójkątnych naczółków. Na narożniku umieszczono dwie osie wyznaczone przez okna o prostokątnym wykroju. Całość zwieńczona została wydatnym gzymsem na konsolkach.

           Budynek, w którym mieścił się dziewiętnastowieczny hotel Victoria obecnie nie istnieje. Jego nazwę przejął inny obiekt, wybudowany w latach 70., przejmując także tradycję oraz dobre imię najbardziej znanego lubelskiego hotelu. W głębi placu, na którym stał budynek, na początku lat 60. postawiono Powszechny Dom Towarowy, ale miejsce, gdzie stał właściwy gmach hotelu pozostało niezagospodarowane.

Bibliografia:

Boruch W., Dawny hotel Victoria (obiekt nieistniejący) przy ul. Krakowskie Przedmieście 40 / Kapucyńska 1 w Lublinie Rozpoznanie historyczne i wytyczne konserwatorskie [maszynopis w posiadaniu WUOZ Lublin, sygn. 4706], Lublin 1993

Kurier Lubelski”, 1875, nr 1, s. 8 (ogłoszenie)

Wójcikowski W., Tamte lata co minęły. O Lublinie drugiej połowy XX wieku i dawniejszym, Lublin 2006

Lublin na dawnej pocztówce, red. J. Lipniewski, T. Panfil, M. Wyszkowski, Lublin 2006