Ulica Złota

Krótka uliczka łącząca Rynek z bazyliką św. Stanisława, dawniej prowadziła do muru miejskiego, który łączył się z kościołem na wysokości prezbiterium.

           Początkowo ulica funkcjonowała pod nazwą Dominikańska, Do kościoła św. Stanisława, Do ojców Dominikanów. Obecna nazwa występuje od końca XVIII wieku.

           Pierwsze wzmianki dotyczące ulicy pochodzą z początków XVI wieku, jako pierwsza notowana jest kamienica Złota 5, w 1521 kamienica nr 3. Kolejne kamienice pojawiają się w źródłach do końca XVI wieku, prawdopodobnie już wtedy domy były murowane lub posiadały podmurówkę.

           Część domów pierwotnie istniejące jako odrębne budynki, zostały w rękach jednych właścicieli połączone, czego przykładem są obecne kamienice Złota 2 i Złota 6.

           Ciekawostką jest legenda o starym złotniku i jego młodej niewiernej żonie, którzy mieli mieszkać w kamienicy Złota 4. Co prawda w tym domu nigdy nie mieszkała taka postać, jednak legenda od wielu lat bawi turystów odwiedzających to miejsce.

           Kamienica nr 5 została zbudowana w XVI wieku, w 1524 była własnością żony Stanisława Kuropatwy, kasztelana chełmskiego i starosty lubelskiego. Kolejna właścicielka kamienicy Jadwiga z Tomińskich Niemyska darowała budynek w 1730 siostrom miłosierdzia z przeznaczeniem na szpital. Budynek był wielokrotnie przebudowywany między innymi około 1750 i 1934 oraz w 1948, kiedy konstrukcja groziła zawaleniem. Kamienica posiada trójkątny szczyt wieńczący elewację.

           Kamienica nr 6 na ścianie od strony ulicy Archidiakońskiej (w okresie PRL, do 1990, nosiła nazwę ul. Wincentego Pola) zachowała wątek ceglany z grubej gotyckiej cegły (prawdopodobnie początek XV wieku) z zachowanym w narożniku wiązaniem ciosami kamiennymi.

           Nr 9 to najcenniejszy zespół sakralny Lublina – kościół i klasztor Dominikanów.