Opis fabryki
Chociaż budynki fabryki Moritza już nie istnieją, można odtworzyć ich położenie i wygląd na podstawie zachowanych dokumentów. Według planu sytuacyjnego z 1912 na terenie nieruchomości znajdowało się kilkanaście różnych obiektów, wolnostojących lub połączonych ze sobą. We frontowej części działki przy południowo–zachodnim narożniku znajdował się murowany dom mieszkalny w typie dworku, z gankiem na osi głównej i ryzalitami przy ścianach szczytowych. Obok umieszczono główną bramę wjazdową i stróżówkę. Resztę frontowej części parceli zajmował duży ogród z altaną w centrum, otoczony ogrodzeniem. W głębi zlokalizowane były budynki kuźni, monterni i stolarni, ustawione na planie litery L. Wzdłuż zachodniej granicy wybudowano duży magazyn na planie wydłużonego prostokąta oraz małą dobudówkę z wagą, a dalej komórki, stajnie i malarnię. Od północy umieszczono wspomnianą już odlewnię oraz komórki i szopy. Budynki fabryczne nie posiadały szczególnie wartościowej dekoracji architektonicznej. Jednokondygnacyjne obiekty pierwotnie posiadały elewacje ceglane (później otynkowane), artykułowane uskokowymi szkarpami. Wnętrza doświetlone były dużymi wielokwaterowymi oknami w metalowych ramach zamkniętymi odcinkowo. Dekorację okien stanowiły odcinkowe cementowe opaski nad otworami oraz szerokie parapety.
Dziś po fabryce maszyn Wacława Moritza nie ma już właściwie śladu. Niewielu ludzi zwraca uwagę na mało widoczny i częściowo przebudowany budynek odlewni ukryty za gmachem galerii. Wciąż jednak można o niej przeczytać w wielu lubelskich przewodnikach i opracowaniach historycznych, a o tym, że kiedyś istniała przypomina nazwa ulicy.